13 grudnia 2013

Dziękujemy Wam za pomoc!



W tym roku również bardzo Wam dziękujemy za Wasze serce!

W Fundacji na subkoncie są już wpływy z odpisu 1% podatku za 2012r. Dzięki nim uda się przeprowadzic terapię Johansena :) Uda się dalej Mateusza rehabilitowac i być na turnusie!
Dziękujemy!!!










7 grudnia 2013

Małe podsumowanie :)


       Oj długo mnie tu nie było i wiele się wydarzyło w tym czasie, więc krótko o tym co za nami.
    W lipcu odszedł od nas dziadek Mateuszka i mieliśmy z tego powodu smutne serca.
I choć wierzymy, że w niebie jest mu lepiej niż tu, to jednak rozstania bolą  :(
      Do zobaczenia dziadku i tato!  


    
 






W sierpniu byliśmy nad morzem w Mielnie na turnusie rehabilitacyjnym. Odpoczęliśmy, zregenerowaliśmy siły  i poddawaliśmy się zabiegom fizykoterapeutycznym.

Codzienne spacery, morze i basen do oporu zrobiły swoje, wypoczęliśmy i choć trochę nabraliśmy dystansu do minionych wydarzeń.













Słońce jak widać na zdjęciach i temperatury raczej nas nie rozpieszczały, było sporo chmur. Woda przez kilka pierwszych dni była ciepła, później pozostał tylko basen w naszym ośrodku.




Była też rozrywka, bo chłopcy dostali od babci kieszonkowe na wydatki, więc musieli je wydać oczywiście!





















Wypoczęci wracaliśmy do domu przez malownicze językowo i nie tylko Kaszuby!


Nazwy miejscowości pisane są po polsku i kaszubsku.






I tak dobrnęliśmy do września i początku szkoły!




We wrześniu byliśmy na Nocy Naukowców w olsztyńskim UWM.
Bardzo się chłopcom podobało! Mati już szykuje się na kolejne w przyszłym roku :)



Była zabawa z elektrycznością ,
oraz inne doświadczenia fizyczne, chemiczne, a nawet degustacje!


A tutaj Mateuszowi włosy stają dęba, był tak naelektryzowany, aż "strzelał" po dotknięciu :)









Potem Mati dostał weny twórczej i robił doświadczenia jakie tylko wyczytał w swoim poradniku małego chemika, oraz z innych podobnych publikacjach.

W październiku przyszły nowe łuski na nogi, pierwszy raz ruchome. To najlepsze ortezy jakie Mati miał do tej pory, bardzo poprawia mu się w nich ustawienie stopy podczas chodzenia. Blokują zgięcie podeszwowe, a umożliwiają zgięcie grzbietowe i zmniejszają przeprosty w kolanach.


Przyszedł listopad a z nim urodziny Mateusza, już 9 :)
Czas bardzo szybko płynie...czasem wydaje mi się, że stanowczo za szybko!








 Była impreza z kolegami i na niej świetna zabawa!
Tęczowy tort z zimnymi ogniami , zrobiony przez siostrę.




Była też dyskoteka z kulą disco, dwie bitwy na poduszki oraz inne przyjemności komputerowe :)







A teraz mamy grudzień, adwent i powoli przygotowujemy się  na święta Bożego Narodzenia!
W Mikołajki spadł pierwszy śnieg i moje chore dzieci bardzo cierpią, że nie mogą zaszaleć ...






Mam nadzieję, że śnieg się utrzyma przez najbliższe dni.



Jeśli tak to tu stanie wielki bałwan :)














14 lipca 2013

Wakacje, hurraaa!!!



O tak, to było nie tylko marzenie Mateusza. Wszyscy tego potrzebowaliśmy!
Pierwszy tydzień minął na półkoloniach w Oratorium przy naszej parafii, było cudownie!





http://www.oratorium.olsztyn.pl/images/phocagallery/2013_polkolonie/poniedzialek/thumbs/phoca_thumb_l_03_06_13_033.jpg


Mateusz świetnie sobie radził, więc tylko czasem musiałam pomagać.
W najszczęśliwszym dniu dla chłopców - zabawie w wojskową grę w lesie- nawet ja na zdjęcie się załapałam , właśnie szukałam Mateuszka...nie nadążałam za nim, ale po zabawie padł i prosił abym go niosła :)

http://www.oratorium.olsztyn.pl/images/phocagallery/2013_polkolonie/piatek/thumbs/phoca_thumb_l_re_20130705_124540.jpg


Teraz walczymy z wirusówką, i mam nadzieję, że za kilka dni , zdrowi, pojedziemy do Torunia, do dziadków i cioci z dziećmi! Bardzo za nimi tęsknimy i nie możemy się doczekać !





7 czerwca 2013

Skansen w Olsztynku i nie tylko!

Tak blisko Olsztyna mamy ciekawy kompleks - Skansen w Olsztynku, przepiękne miejsce!
W tym roku wycieczka klasowa udała się rewelacyjnie. Pomimo chłodnego poranka, wyszło słoneczko, ogrzało i umiliło nam ten dzień !


 Pani przewodnik tak ciekawie opowiadała, że wszyscy słuchali z najwyższym skupieniem!






Tym razem wzięliśmy wózek , ale droga była tak trudna do pchania wózka, że gdyby nie pomoc taty koleżanki Matiego to byłoby marnie ze mną...



A to już przed Hutą Szkła Artystycznego:



Dzieci oczarowane były dziełami szklanymi hutników i dostały nagrody. Mateusz wygrał pięknego ptaszka, którego Pan zrobił na naszych oczach! Ale był szczęśliwy!


Było naprawdę wspaniale!

15 maja 2013

Pachnąca lasem wiosna!




Trafiliśmy w tym roku na piękną pogodę! Wyjazd z klasą Mateuszka do Arboretum w Kudypach był bardzo udany.

















 Mateusz niestety nie dał rady tyle chodzić więc trochę nosiłam go na barana :) Przeżyłam, choć kręgosłup niestety bolał przez kilka dni.










 












































Następnym razem bierzemy wózek!




Nareszcie długo oczekiwane kiełbaski z ogniska!!!










Warto było czekać :)

13 maja 2013

Już po I Komunii Św.

                                                           
 




 Piękna uroczystość!

Mati był bardzo przejęty, myślę, 
że dobrze przeżył te chwile.
Udało się mu też wytrzymać na nogach 
wiele czasu.

Jeszcze przed nami biały tydzień do świętowania :)


                              




Trochę zdjęć znajdziesz tu.