Aktualnie od 2 tygodni Mati przebywa w naszym Szpitalu Dziecięcym na turnusie rehabilitacyjnym. Początek był trudny, ale myślę, że wyszliśmy na prostą. Jeszcze czeka nas tydzień, choć zmęczenie daje się już we znaki!
To te przyjemniejsze chwile turnusu :)
A tu jak widać, te mniej przyjemne...
Mati uczy się samodzielności i w ostatnich dniach pod okiem rehabilitantki sam nakłada sobie łuski po ćwiczeniach! Bardzo się z tego cieszę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz